Dzień zaznaczony w kalendarzu na czerwono dla większości osób oznacza dzień wolny od pracy. Dla mnie i ekipy z NeatStore, czyli Szymona i Dżo, 19sty czerwca był równie pracowity co poprzednie dni :D
Z Poznania wyruszyliśmy koło godziny 7.00, w Berlinie byliśmy już o 10 (może trochę później). Pogoda niestety nam nie dopisała, ale nic nie było w stanie popsuć naszego entuzjazmu. Głównym celem wyjazdu dla ludzików z NeatStore było przede wszystkim poszukiwanie inspiracji streetwear'owych , które mogłyby przydać się im w prowadzeniu butiku, mieszczącego się w centrum Poznania. Dla mnie była to już nie tylko podróż w poszukiwaniu inspiracji, ale również kolejna mega przygoda, a co najważniejsze nieopanowana chęć odwiedzenia sklepów z kicksami i nie tylko :D
Za pomocą metra dotarliśmy do Alexanderplatz, gdzie jeszcze dodatkowo porobiliśmy parę fotek, aby za niedługo przedstawić najnowszą kolekcję ubrań od Neat (cała kolekcja wraz ze zdjęciami za jakiś czas pojawi się na oficjalnej stronie NeatStore).
Ok. Fotki porobione. Ruszamy do pierwszego z wybranych sklepów,a mianowicie BodyCheck, który mieści się w Centrum Handlowym Alexa. Juz na samym wejściu moje oczy nie wiedziały, w którą stronę mają patrzeć. Buty, czapki, bluzy, spodnie,koszulki, plecaki...i wszystko to od najlepszych marek. W sklepie tym można było znaleźć marki takie jak: Crooks&Castles, RocaWear, Carthartt, K1X, Obey,Nike, Adidas, Vans, Starer, Stussy, Cayler and Sons i wiele, wiele, wiele innych! Poniżej pare fotek:
Półki były dosłownie przepełnione i uginały się od stuff'u. Dobrze, że nie miałam przy sobie sporo kasy, bo źle by się to skończyło (heh) - ale upatrzyłam już sobie buciki, które w najbliższym czasie mam zamiar zakupić.
Ze względu na to, że mieliśmy tylko jeden dzień na ogarnięcie wszystkiego co zaplanowaliśmy, nie mogliśmy dłużej zabawić w BodyCheck, a szkoda.
Dobra lecimy dalej.
Snipes- nasz kolejny cel. Ilość marek dostępnych w tym sklepie również imponująca, możecie je sprawdzić dokładnie TUTAJ. Wystrój sklepu i rozmieszczenie produktów wydaje się o wiele bardziej schludne niż w poprzednim :)
Dla mnie największą frajdę stanowiła sneakers ścianka
Od samego początku podróży Szymon pragnął odwiedzić dwa sklepy, które znajdują się w tej samej dzielnicy Berlina, na tej samej ulicy tj. Kastanienallee i w dodatku na przeciwko siebie, a jakby jeszcze tego było mało obydwa zostały założone przez tych samych twórców. Mowa o Above x Dost.
Wystrój obydwóch sklepów dość różny, lecz nadal na jak najwyższym poziomie. Tak jak w poprzednich shopach, mogłam obejrzeć tutaj mieszankę świetnych kicksów i uraczyć się stylem prezentowanych ubrań.Zarówno w Above jak i Dost można znaleźć m.in takie marki jak Stussy, HUF, Obey czy Nike.
Kolny cel stanowił shop z ...butami i streetwear'em przy okazji ( coś nowego w końcu :D) Był on już przeze mnie dobrze znany, niestety jeszcze nigdy nie miałam okazji go odwiedzić fizycznie.Mowa tutaj o Kickz. Dodam też, że Kickz mieści się w trzech miejscach w Berlinie (z tego co mi wiadomo). My odwiedziliśmy ten znajdujący się na Torstraße. Jak dla mnie chyba najlepszy pod względem wystroju i atmosfery sklep w jakim kiedykolwiek byłam. Poniżej foteczki
Ok to na tyle, za jakiś czas pojawi się dalsza część postu z wyjazdu do Berlina, w którym przedstawie inne butiki, sklepiki, ktore udało nam się odwiedzić (m.in SoleBox).
Cześć :*
*wszystkie fotki zostały wykonane po części przeze mnie, po części przez Dżo :))
wow, raj!
OdpowiedzUsuń